Łuszczyca jest chorobą skóry o dość agresywnym przebiegu. Przy leczeniu jej objawów lekarze bardzo często sięgają po silnie działające tabletki i maści, które niejednokrotnie dodatkowo wysuszają skórę i potęgują dolegliwości. Zwolennicy tradycyjnych receptur i medycyny chińskiej podkreślają, że na łuszczycę pomaga Qing Dai – grupa roślin, do których zalicza się także indygowiec barwierski.
Wyciąg z Qing Dai
W krajach zachodnich indygowiec traktowany jest jako roślina, którą wykorzystuje się do barwienia tkanin. Tymczasem według tradycyjnej medycyny chińskiej maść na bazie indygowca może łagodzić objawy łuszczycy, stosuje się ją także do leczenia innych schorzeń. Maść zawierająca indygowiec ma właściwości łagodzące i nawilżające, natomiast leki, które należy połknąć, mogą dodatkowo powodować podrażnienie żołądka oraz kłopoty gastryczne, lek wpływa również niekorzystnie na działanie wątroby. Jednak wyciąg stosowany zewnętrznie jako maść do smarowania skóry nie wykazuje takiego działania.
Badania naukowców
Skąd to nagłe zainteresowanie wyciągiem z indygowca? Uczeni z uniwersytetu na Tajwanie przeprowadzili badania kliniczne z udziałem czterdziestu kilku pacjentów z objawami łuszczycy. Wcześniej chorzy przeszli przez kurację farmakologiczną, która jednak nie dała oczekiwanych efektów. W ramach testów chorym podano maść z indygowca z zaleceniem nakładania jej na zmiany na skórze. Maść wolno było nakładać jedynie na połowę ciała, druga połowa ciała, dla porównania, nie mogła być z kolei leczona żadnym specyfikiem w postaci maści czy okładów. Ta procedura trwała przez 12 tygodni. Po tym czasie oceniono skutki terapii. Okazało się, że smarowane naturalną maścią zmiany chorobowe zmieniły barwę, poprawiła się również grubość skóry obszarów zmienionych chorobowo. U połowy chorych zmiany łuszczycowe albo całkowicie znikły, albo doszło do znaczącej poprawy wyglądu skóry. Warto również zanotować, że pacjenci stosujący taką terapię nie skarżyli się na żadne skutki uboczne.
Dlaczego leczenie łuszczycy jest tak ważne
Nie ma jednoznacznych danych, według których można by choćby w przybliżeniu podać liczbę chorych, cierpiących na tę przypadłość. Wiadomo jednak, że na łuszczycę chorują głównie osoby z Europy północnej, natomiast najrzadziej występuje ona w krajach Azji wschodniej. Choć łuszczycę kojarzy się głównie ze skórą, to może ona również obejmować stawy oraz paznokcie. Jest to choroba przewlekła i bolesna, która nie jest jednak chorobą zakaźną, jednocześnie obecnie nie ma skutecznego leku, który pozwalałby na wyleczenie łuszczycy. Zmiany skórne to nie jedyny problem chorych z łuszczycą. Część z nich zapada na łuszczycowe zapalenie stawów, prowadzące do ich zniekształcenia, co może również prowadzić do niepełnosprawności. Chory z łuszczycą częściej zapada także na choroby układu sercowo-naczyniowego.
Mimo że łuszczyca nie jest chorobą zakaźną, to wielu pacjentów skarży się na społeczną izolację, która może również prowadzić do schorzeń natury psychicznej, w tym do depresji.