Skup złotych monet i licytacja – jak zarabiać na numizmatach?
Skup złotych monet to świetna inwestycja, ale ich licytacja jest również wartościowa. Na aukcję warto wystawiać konkretne monety, których wartość jest bliżej nieznana. Nie każda moneta ze złota ma siłę wybicia się na giełdzie, ale zawsze warto spróbować.
Kiedy wystawić złotą monetę na aukcji, a kiedy wystarczy zwykły skup złotych monet w punkcie?
Zazwyczaj na aukcję wystawia się takie złote monety, które są wyjątkowe i unikalne, pojedyncze sztuki. Niekiedy nawet znawca z punktu numizmatycznego ma kłopot, na ile tę niecodzienną monetę wycenić. Wówczas wystawia ją na aukcję. Na giełdzie można uzyskać za takiego pieniądza niewyobrażalnie wysoką cenę.
Przy często występujących nominałach starych monet wystawianie ich na aukcję jest zbyteczne. Ich kurs jest wyraźnie wyznaczony przez rynek i nie osiągniesz za nie nic więcej niż tę kwotę, która jest w oficjalnym obiegu. Do licytacji nadają się tylko pieniądze naprawdę bardzo unikatowe i są jak najstarsze historycznie.
Czy skup złotych monet tzw. rubli jest opłacalna?
Ruble to monety pochodzące z Rosji. Jeśli pochodzą one z roku poniżej 1898 roku, możesz liczyć, że dostaniesz za nią od jednego do kilku tysięcy złotych.
Wartość mają także ruble z okresu zaborów. Są nimi 5 rublówki, które były wybite przed rokiem 1918. Nazywają się świnkami, ponieważ mają wartość jednej dobrze utuczonej świni. Obecnie jest to wartość około 800 zł.
Jak widać, tylko konkretne nominały są warte więcej niż sam kruszec. Za pozostałe ruble dostaniesz tylko wartość złomu złota. Oczywiście wartość monety może okazać się niższa, jeżeli będzie nadszarpnięta zębem czasu.
W jakie monety inwestować oprócz rubli?
Oprócz rubli możesz skupować złote monety takie jak 10 i 20 dolarówki amerykańskie. W przypadku 5 dolarówek nie będziesz mieć tak dużego zysku, jak z większych nominałów.
Warto zainteresować się również dukatami i koronami z zaboru austriackiego. Z czego najlepiej wyceniane są dukaty. Wartościowe są również krugerandy z Republiki Południowej Afryki.
Wysoko wyceniane są także marki z zaboru niemieckiego. Musisz być jednak świadomy tego, że 10 markówka jest droższa niż 20 markówka. Najwięcej natomiast zyskasz, inwestując w 5 markówkę.